Creative Commons Polska

[Władysław Majewski <wladek AT majewski.pl>]

Witam,

> Przede wszystkim, w praktyce wolnych licencji OBIE STRONY są zazwyczaj 
> zainteresowane uznaniem, że jest ona wiążąca.

Zgoda. Ponadto w praktyce orzecznictwa gospodarczego przyjmuje się, że 
umowa obarczona wadami pozostaje skuteczna w zakresie, w którym zgodny 
zamiar stron nie ulega wątpliwości i  nie zawiera w sobie elementów 
intencjonalnego obejścia prawa.

Zastanówmy się, jakie ewentualne spory mogą wchodzić w grę:

1. ze strony autora: opublikowałem utwór na licencji CC w zakresie pól 
eksploatacji w niej wymienionych, choćby w formie mglistych przykładów, 
ale nie wyraziłem zgody na jego rozpowszechnianie drogą telepatyczną, 
która ponad wszelką wątpliwość nie była znana w chwili publikacji utworu 
- a więc od telepatów żądam trzykrotności rynkowej stawki honorarium za 
rozpowszechniania tą drogą.

Pamiętajmy, że z wcześniejszych doświadczeń prawa autorskiego rolę 
telepatii w powyższym stwierdzeniu mogą pełnić bardziej materialne pola 
np. wykorzystanie fragmentu utworu w promocji sklepu internetowego, 
rozpowszechnianie w formacie e-book, umieszczanie w internetowych 
antologiach, wykorzystanie fragmentów i postaci z utworu w konkursach
smsm-sowych itp.

2. ze strony licencjobiorcy: praktycznie żadne, gdyż wysunięcie 
hipotezy, że wolna licencja nie obejmuje jakiegoś pola eksploatacji 
oznacza uznanie, że z tytułu tej licencji licencjobiorcy nie przysługują 
żadne prawa do tego pola.

Wynika z tego, że dla pewności prawnej licencjobiorców byłoby załączenie 
do polskiej wersji licencji standardowego katalogu pól eksploatacji - 
lub choćby opcjonalne dopuszczenie takiej możliwości.

Z kolei z punktu widzenia autorów dopuszczenie możliwości wyraźnego 
ograniczenia zakresu licencji tylko do pewnych pól eksploatacji być może 
 zachęciłoby sporą grupę wahających się do otwarcia swych utworów na 
pola eksploatacji, na których nie zamierzają zarabiać.

> Konia z rzędem temu, kto potrafi wskazać moment zawarcia licencji pomiędzy 
> autorem strony WWW, która zmienia się z dnia na dzień, a użytkownikami... :)

W takich razie zamawiam kasztanka. Może być na jeden weekend.

Rutynowo przyjmuje się, że licencjobiorca ma prawo wyboru dowolnego 
momentu z okresu, w którym taka otwarta oferta była dostępna - ale z 
wszelkimi konsekwencjami: a więc licencję z okresu X można stosować do 
wersji utworu z tego okresu i do pól, które w tym okresie można uznać za 
znane i powszechnie uważane za "typowe formy rozpowszechniania 
internetowego".

Pozdrawiam

Władek




> Krzysiek
>
> ----------------------------------------------------------------------
> Alibaba i czterdziestolatek
> Kliknij: http://link.interia.pl/f19ab
>
> _______________________________________________
> Cc-pl mailing list
> Cc-pl AT lists.ibiblio.org
> http://lists.ibiblio.org/mailman/listinfo/cc-pl