Creative Commons Polska

[cezos <cezos AT tutaj.com.pl>]

Hello Krzysztof,

Monday, October 3, 2005, 11:35:01 AM, you wrote:

> Witam,

> Co do stosowania muzyki na CC w celach komercyjnych: Skoro licencja jest
>   bez NC, to znaczy, ze uprawniony zgadza sie na takie jej wykorzystanie.

Po raz kolejny zgadzam sie z Panem Siewiczem

> Nie widze takze konfliktu pomiedzy idea CC a komercyjnym wykorzystaniem
> muzyki. Nie wiem, czy w ogole mozna mowic o czyms takim jak idea CC - to
> tylko narzedzie, ktore moze sluzyc roznym ideom i interesom.

(jak wyżej)

> Przypominam, ze proponowalem jedynie przekonanie jakiejs sieci sklepow
> do wykorzystania muzyki na CC. Nie widze jednak przeszkod dla 
> rozwiniecia przedsiewziecia na szersza skale. Mozemy oczywiscie 
> sprobowac zaangazowac w to tabun psychologow (oczywiscie na zasadzie
> wolnej i otwartej wspolpracy) i stworzyc muzyke oddzialujaca na 
> podswiadomosc, dzieki czemu kazdy, kto jej poslucha bedzie od tej pory
> sluchal wylacznie muzyki na CC :), ale na poczatek dobrym pomyslem jest
> chyba stworzenie po prostu fajnej skladanki, ktora mogliby puszczac 
> wlasciciele malych pubow itp.

Nie elimonował bym ani nie wskazywał na określonego odbiorcę
docelowego - to wyjdzie samo. Ale generalnie się zgadzam - na początek
kluby.

> A na zupelny poczatek proponuje znalezc JEDEN pub, gromadzacy przede
> wszystkim mlodych inteligentnych ludzi, ktorzy przychodza tam glownie ze
> wzgledu na atmosfere (muzyke) i dobranie skladanki tak, aby wpisala sie
> w te atmosfere. Do tego trzeba by dorobic jakies plakaty, ulotki...

Alek, Justyna, co wy na ulotki?

> Spojrzalem na strone tamtej firmy i widze, ze oni oferuja kompleksowy
> produkt dla duzych firm i szeroko zakrojonych kampanii reklamowych. 
> Mysle, ze trudno cos takiego bedzie zrobic wykorzystyjac tylko muzyke na
> CC, choc mozna by w to te muzyke jakos wplesc. Ale chyba nikt z 
> zamawiajacych taka kampanie nie bylby tym zainteresowany... Niemniej
> jednak mozna by sie z ta firma skontaktowac i podsunac im taki pomysl -
> niezaleznie od tworzenia skladanki we wlasnym zakresie.

I tu dochodzimy do momentu, w którym po raz pierwszy nie jesteśmy
zgodni. Proponowanie współpracy akurat tej firmie uważam za pomysł
nieco moralnie dwuznaczny. Cytuję Pana Siewicza "to
tylko narzedzie, ktore moze sluzyc roznym ideom i interesom". Tej
akurat idei i temu interesowi nie chciałbym służyć

> A czy Cezos moglby wyraznie podkreslic na swojej stronie, ze chodzi o
> muzyke na CC *BEZ* NC? I wyjasnic dlaczego (bo chodzi wlasnie o jej 
> komercyjne wykorzystanie?) Aha - mysle, ze nie ma sensu promowanie tego
> przedsiewziecia w opozycji do OZZ (czyli kampania negatywna) - a raczej
> wskazanie na korzysci plynace z muzyki na CC, (alternatywna, za darmo,
> bez ryzyka prawnego itp.)

Mówisz - masz :)

> Pozdrawiam,
> Krzysztof Siewicz



-- 
Best regards,
 cezos                            mailto:cezos AT tutaj.com.pl