Creative Commons Polska

[lips <minus AT free.art.pl>]

cezos napisał(a):

> Lips - chyba zle kombinujesz, choc morale masz wysokie
> Atomizacja, rozproszenie - to slabosc
> Zadepcza nas. 

[najważniejsze jest dalej, więc jak ktoś nie lubi literatury to niech
przewinie]

"Lecz Litwa ugięła się pod straszliwą nawałą Niemców. Pierwsze szeregi,
najlepiej zbrojne, złożone z możniejszych bojarów, padły mostem na
ziemię. Następne zwarły się z wściekłością z krzyżactwem, lecz żadne
męstwo, żadna wytrwałość, żadna moc ludzka nie mogła ich od zguby i
klęski uchronić. I jakże mogło być inaczej, gdy z jednej strony walczyło
rycerstwo całkiem zakute w stalowe zbroje i na koniach stalą
osłonionych, z drugiej lud, rosły wprawdzie i silny, ale na drobnych
konikach i skórami jeno okryty?"
[...]
"I zmagali się tak jeszcze w niepewności zwycięstwa, dopóki olbrzymie
kłęby kurzawy nie wzbiły się niespodzianie po prawej stronie bitwy.
- Litwa wraca! - huknęły radośnie głosy polskie. I odgadli. Litwa, którą
łatwiej było rozbić niż zwyciężyć, wracała teraz i z wrzawą nieludzką
pędziła jak wicher na swych ścigłych koniach do boju."

Do czego piję? Musimy się wspierać medialnie i organizacyjnie, jest nas
w sumie w Polsce kilkanaście osób. Ale będzie więcej, i właśnie dlatego
trzeba budować różne struktury. Powstaną inne labele. I co wtedy? CC
będzie promować tylko swój jeden, oficjalny? To nie fair. Szczególnie,
że osoby, które może ściągnąć Disfish to niekoniecznie ta sama grupa
którą ściągną inne projekty. 
Na dodoatek jeśli z jakiś powodów jedna struktura będzie miała kłopoty
inna będzie mogła działać dalej. 
Na dodatek nie jestem wielkim fanem opierania wszystkiego na strukturach
CC. Właśnie dowiedziałem się że wybrano radę iCommons. Kto wybrał?
Cholera wie, nie powiedziano nam. Podano tylko skład. Nie tak sobie
wyobrażam ruch społeczny, i myślę że czeka nas wiele z tym związanych
problemów. 

> Centrala wcale nie oznacza zdalnego, centralnego
> kierowania, a jedynie wieksza mozliwosc dostepu w jednym miejscu.

Co to jest dostęp? Dostęp w naszych warunkach to link na stronie CC. To
masz jak w banku. No to na cholerę plątać w to CC? Żeby mieć zmorę
poleceń i żądań ze strony ludzi, których ani nie wybieraliśmy, ani nie
znamy? 

lips