Creative Commons Polska

[Krzysztof Siewicz <siewi AT interia.pl>]

Witam,

> zasady. Należycie staranny użytkownik internetu chcąc wykorzystać utwór, 
> który jest w sposób prawidłowo oznaczony jako rozpowszechniany na 
> licencji CC, musi poszukać czy są w miejscu w którym dotarł do utworu, 
> zamieszczone jakieś informacje na temat możliwości jego wykorzystania. W 
> ten sposób trafia na oznaczenie CC i dowiaduje się o treści licencji. 
> Dlatego też zostaje zawarta taka a nie żadna inna umowa, o treści takiej 
> jaka jest w licencji.

Nie wydaje mi sie, zeby powyzsze bylo wystarczajacym uzasadnieniem do 
przerzucania obowiazku doszukania sie licencji na uzytkownika. Owszem, 
jest to w miare logiczne jezeli ograniczymy sie do prawa autorskiego, 
ale zwrocmy uwage, ze licencje CC zawieraja daleko idace ograniczenia 
odpowiedzialnosci. Pomijajac kwestie, ze wylaczenia takie moga 
stanowic niedozwolone postanowienia umowne, to i tak trudno uzasadnic 
uznanie zwiazania konsumenta umowa, o tresci dla niego niekorzystnej w 
przypadku, gdy tresc ta jest ukryta w gaszczu linkow na stronie 
internetowej, czy w inny sposob utrudniajacy "dowiedzenie sie o tresci 
wzorca z latwoscia".

Poza tym, nie pomijalbym kwestii korzystania z utworu w ramach 
dozwolonego uzytku. Dlaczego licencja mialaby wiazac strony, jezeli 
uzytkownik ogranicza sie do korzystania z utworu tylko w ramach 
dozwolonego uzytku? W szczegolnosci, jest dla mnie wysoce watpliwe, 
czy bylby w takim przypadku zwiazany wylaczeniem odpowiedzialnosci 
zawartym w licencji. Zwlaszcza w stosunkach konsumenckich.

Drazac jeszcze temat takiej, a nie innej tresci umowy - prosze zwrocic 
uwage na art. 385 par 1 kc "W razie sprzeczności treści umowy z 
wzorcem umowy strony są związane umową."

Prosze zwrocic takze uwage, ze argumentacja za uznaniem skutecznosci 
szerokiego wylaczenia odpowiedzialnosci jest bronia obosieczna - takie 
postanowienia sa wrecz naduzywane przez przedsiebiorcow "z przeciwnej 
strony barykady" - zawieraja ja chyba wszystkie EULA na proprietary 
software.

Pozdrawiam,
Krzysztof Siewicz

------------------------------------------------------------------
Jan Pawel II 1920 - 2005
http://link.interia.pl/f1871