Creative Commons Polska

["[grupa.g3] Marcin Sawicz" <marcin.sawicz AT grupag3.com>]

Hej,

to ja tylko trzy sprawy

1. wielu ludziom, którzy pierwszy raz w życiu usłyszą o CC nasuwa się 
skojarzenie "komuna" dlatego tak ważne jest, aby od tego skojarzenia 
uciekać. Sam nie raz musiałem tłumaczyć długo i zawile dlaczego nie 
jest. nawa "dotkomunzim" u mnie także wywowała skrzywienie - nie dlatego 
że jestem wrogiem komunizmu w każdej postaci (np. PiS) ale własnie 
dlatego, że wiem, że takie nazewnictwo i retoryka wyrządzają więlką 
krzywdę idei wolnej kultury. Są to ciosy zadane bezmyslnie i łatwo, 
jednakże nadrobić straty bywa bardzo trudno. Tymsamym jestem również 
przeciwnikiem nawiązań estetycznych.

2. o ile pamiętam nie ma tak, że Libertarianie są przeciwko wolnej 
kulturze, czy za. Zdania są podzielone. Więc prosze sobie nie wycierać 
ust w dyskusji, że Libertarianie są za czy przeciw - lepiej używać 
konkretnych nazwisk. Dla nie znających tematu - polecam tekst nie raz na 
tej liście wspominanego Kinsella - 
http://mises.pl/site/subpage.php?id=53&content_id=255&view=full

3. Lipszyc: problem przy określeniu, że "nie ma zysków, nie ma tantiem" 
jest o tyle problematyczny, że konieczne byłoby dalece idące 
przekonstruowanie pojęcia "zysk". Zaczynając od niefinansowych form 
zysku, poprzez wszelkie inne "koszta transakcji" i inne takie - zresztą 
sa na tej liście mądrzejsi co potrafią to rzetelnie wyjaśnić (np. 
Rafał). Gdyż głoszenie takiego hasła tak po prostu może zostać źle 
zrozumiane. Natomiast zgadzam się ze skróceniem czasu obowiązywania i 
upubliczniania przynajmniej na potrzeby obywateli danej wspólnoty która 
wyłożyła pieniądze zamówionych dzieł (czy tą wspólnota będzie gmina, 
państwo, czy UE... itp.).

pozdrawiam,
Marcin Sawicz