Creative Commons Polska

["Jakub Mrozowski" <phibro AT wp.pl>]

Dnia 17-12-2006 o godz. 13:55 anirawojan napisał(a):

> I dla nich CC pokazuje MOZLIWOSC takiego dzielenia się. Tymczasem to co, 
> Kogiel Mogiel oferuje to jakis pseudo-rewolucyjny zapał w pozbawianiu 
> chleba autorów, twórców, górnolotna uzurpacja prawa do rewolucji 
> mentalnej, którą de facto się narzuca innym, bo jak inaczej mam to 
> rozumieć, jesli zyję z prowadzenia kursów elearningowych i pisania, a 
> zatem wpływy materialne ze sprzedazy moich książek sa dla mnie sprawą 
> podstawową, a malarz chce sprzedawac obrazy, bo inaczej będzie musiał 
> kraść, albo zapisac się do kogiel-mogiel partii. Chętnie dalej 
> podyskutuję... anira


Zgadzam się. Trzeba zrozumieć, że to nie jest romantyczna walka dobra ze 
złem, czy podziemia z krwiożerczymi twórcami\państwem\czy kimkolwiek. Anira 
ma rację. Jeżeli ktoś chce, niech propaguje wolny dostęp, niech promuje i 
wykorzystyje utwory twórców ograniczających swoje prawa. 

Pewnie, że jest to potrzebne i przydatne. Niegdyś jeżeli twórca amator chciał 
nakręcić film i podłożyć pod niego różnorodną muzykę musiał się nieźle 
natrudzić, żeby znaleźć ludzi, którzy taką muzykę robią i zgodzą się na jej 
wykorzystanie ALBO mógł naruszyć ich prawa licząc że jego film nie będzie "aż 
tak popularny" że ktoś się nim zainteresuje a twórcy utworów upomną o to co 
swoje. 

Dziś ułatwia nam to choćby CC i to jest świetne. Ale są też twórcy, którzy 
nie chcą w ten sposób udostępniać swoich utworów i należy to uszanować. 
Wspólne dobro, wspólny interes, jedyna słuszna droga... hmm, tak to wygląda. 
Jestem przeciw, bo co będzie kolejnym krokiem ? Chcę mieć możliwość wyboru.

pzdr.
K.

----------------------------------------------------
Głupia, brzydka, beznadziejna - czyli POLKA.
Najnowszy felieton Karoliny Korwin Piotrowskiej. 
http://klik.wp.pl/?adr=http%3A%2F%2Fadv.reklama.wp.pl%2Fas%2Fpolka.html&sid=969