Creative Commons Polska

[SasQ <sasq1 AT go2.pl>]

Dnia 03-04-2006 o 14:28:01 Krzysztof Siewicz napisał:

> Kiedy ta cała sprawa się zaczęła, to prasa pisała "włamał się"

Taa.. Przy pomocy wyszukiwarki.. Dobrze że nie Emacsem przez Sendmail :P

> sam nawet myślałem początkowo, że w jakiś sposób udało mu się wejść
> do intranetu firmy. Tymczasem, jak wynika z późniejszych doniesień,
> plik beztrosko wisiał sobie na publicznym www producenta, do wyszukania
> za pomocą wyszukiwarki, którą ten producent sam na swojej stronie
> udostępnił.

I jakby tego było mało, obok klipu widniał link: "click here to
download movie" :P  To zapewne wskazuje, że QFilm nie chciał tego
filmu nikomu udostępnić ;P

> Ale dalej nic mi nie wiadomo, co takiego stało się po znalezieniu
> tego pliku. Czy doszło do jego rozpowszechnienia przez tego chłopaka?

Nigdzie nic nie pisze że on rozpowszechniał klip.
Nawet jakby on sobie ten film ściągnął na dysk, to za przyzwoleniem
QFilm i jego linka. Dopóki nie sprzedaje tego filmiku, można by się
zastanawiać nad dozwolonym użytkiem. W końcu co za różnica, czy jego
sÄ…siad skopiuje sobie ten klip od niego, czy z witryny QFilm? :/

> Zdaje się, że on umieścił jedynie link na jakimś forum.

A i owszem. Czyli postawił "drogowskaz" do ogólnie dostępnej treści.
Sam jej jednak nie "rozpowszechniał" [nie treść, tylko informację o
jej położeniu], bo rozpowszechniał go QFilm na swojej witrynie.

Jeśli ta akcja "ratujmy depesza" jest nadal aktualna, proponuję
dla niej następujące logo: ręka z wystawionym palcem wskazującym,
i zapięte na niej kajdanki :J

> Pytanie - jeżeli według Twojej interpretacji taki link był
> rozpowszechnieniem,

Jeśli już ktoś rozpowszechnił, to zrobił to QFilm dużo wcześniej,
umieszczając klip w publicznie dostępnym miejscu dla każdego człowieka
z każdego miejsca na świecie. Jeśli to nie była "premiera" to niech
mnie w kule bijÄ… :P
A może goście z QFilm byli na tyle naiwni żeby myśleć, że robią
tÄ… "premierÄ™" tylko w swoim kraju? ;D

> to jak na przestępczość czynu wpływa fakt, że plik był już wcześniej
> rozpowszechniony przez producenta

Przypomina mi siÄ™ tu Ferdek Kiepski z jego "prywatnÄ… publicznÄ… toaletÄ…" :P

> A poza tym, jak na odpowiedzialność tego chłopaka wpływa fakt, że taki
> sam link umieścił na swoich stronach także jeden z największych
> polskich portali?

Pozwać ich wszystkich! W pierwszej kolejności Telekomunikację Polską za
to, że "udostępniła" ten klip za pomocą swoich łącz :D

> Prasa niestety nie wdaje się w takie niuanse i trudno wyłuskać z
> tego rzeczywisty stan faktyczny.

Prasa to wogóle narobiła temu gostkowi najbardziej koło tyłka.
Nic nie wiedząc o sprawie i powołując się na Polską Agencję Plotkarzy :PP
rozpuścili ściemy że koleś jest "hackerem", że się "włamał" i zrobili
z niego zbrodniarza szybciej niż sąd :P  Mieliby to teraz odszczekiwać
oni wszyscy? Lepiej wsadzić kolesia -_-

--
SasQ

Programowanie gier:   http://www.wsi.edu.pl/~sistudem/
Świadome śnienie:     http://ldmasta.w.interia.pl/