Skip to Content.
Sympa Menu

cc-pl - Re: [Cc-pl] licencja dla repozytorium tekstow naukowych

cc-pl AT lists.ibiblio.org

Subject: Creative Commons Polska

List archive

Chronological Thread  
  • From: "Shot (Piotr Szotkowski)" <shot AT hot.pl>
  • To: Creative Commons Polska <cc-pl AT lists.ibiblio.org>
  • Subject: Re: [Cc-pl] licencja dla repozytorium tekstow naukowych
  • Date: Sun, 21 Dec 2008 20:20:09 +0100

Tomasz Ganicz:

> W dniu 19 grudnia 2008 22:05 użytkownik Shot (Piotr Szotkowski)
> <shot AT hot.pl> napisał:

>> Z punktu widzenia być-może-przyszłego-naukowca: BY-NC-SA. W moim
>> zakładzie wątek „jeśli to Ci wyjdzie, to takie firmy jak X będą się
>> zabijać żebyś dla nich pracował albo sprzedał im prawa" pojawia się
>> dość często i nie sądzę, by podejście nie-NC było zrozumiałe.

> To chyba trochę teoria. Zasadniczo jak coś się publikuje
> w czasopiśmie, które ma nawet tzw. twardy "copyright" to
> warto pamiętać, że ten copyright chroni sam utwór a nie ideę
> naukową jako taką, która jest w tym dziele opisana.

Fakt, mój argument tu był jak kulą w płot…

> Ten nieszczęsny warunek "NC" jest często zupełnie źle rozumiany. Z nim
> trochę jest tak jak z myśleniem w stylu "Kalego". Obawa tu jest taka,
> że jak się nie da tego warunku, to pojawi się "Kali", który będzie
> "żerował" na naszej pracy. Znaczy, my w "czynie społecznym" coś
> stworzymy, a "Kali" na tym zbije kasę i nic nam za to nie da.

…ale tu już sam podajesz dobry argument: nie chodzi o to, że ktoś zbije
kasę na implementacji idei, ale że może zacząć sprzedwać (z zyskiem
dla siebie) kopie artykułu. Gdy szukam w necie rzeczy do doktoratu
to regularnie znajduję artykuły, które mogą być moje za skromne 20 $;
ten model biznesowy jest w branży naukowej dość popularny.

Jasne, że w przypadku udostępnienia artykułu na licencji CC
prawdopodownie pierwsze wyniki w Google prowadziłyby do wersji
bezpłatnej.

Odwracając pytanie: co zyskuję, publikując artykuł na licencji nie-NC?
Jeśli ktoś chce *zarabiać* na mojej pracy, to nie mam nic przeciwko,
żeby się ze mną podzielił zarobkiem. (Ale tu się wdajemy w ogólną
dyskusję o NC, która tak jak dyskusja o copylefcie chyba nie wnosi
więcej, niż dowolny flamewar BSD vs GPL.)

-- Shot
--
> Może samo założenie, że ktoś ma płacić za kogoś jest błędne. Ja cały
> czas piszę - chcę płacić SAM ZA SIEBIE! Jakież to by było proste!
Odkop resztki Bismarcka, a potem tym resztkom nakop.
-- |Y|S i Jakub Slocki o ZUS-ie, pl.soc.prawo.podatki

Attachment: pgpiOFeU7CzUG.pgp
Description: PGP signature




Archive powered by MHonArc 2.6.24.

Top of Page