Creative Commons Polska

[SasQ <sasq1 AT go2.pl>]

Dnia 20-12-2006 o 22:07:44 " "anirawojan" " <anirawojan AT tlen.pl> napisał:

> > Anira wypowiadała się przeciw profesorowi prawa z Harvardu,
> > z jednej strony, a pratakując jego osobę (nazwisko, pozycję
> > zawodową, narodowość), a nie poglądy - tak odległe od komunizmu,
> > jak wolność i prawda.
>
> Jest dokładnie odwrotnie niz wyżej opisano/ jesli mam juz cokolwiek
> atakować - wybieram poglądy tego człowieka, a nie jego narodowść,
> nazwisko i pozycje zawodową.

A to dziwne, bo odniosłem zupełnie odwrotne wrażenie widząc Twoje
teksty takie jak ten:
  "czasami w przypływie dobrego - źle pojętego humoru można komuś
   zrobić przkrość, więc ja chyba zrobię, panu Kogiel-Mogiel, co
   znaczy przeinaczę mu nazwisko"
Zaiste, nie przekręcasz jego nazwiska z czystej złośliwości ;P ;J
Chyba za dużo o jajkach myślisz, że Ci z jego nazwiska Kogiel-Mogiel
wyszedł :P Powyższy tekst wskazuje, że zrobiłaś to z premedytacją i
świadomie. Pamiętam że miałem wtedy napisać, że przekręcanie cudzego
nazwiska w celu ośmieszenia osoby autora i z braku innych argumentów,
to prymitywne i dziecinne zachowanie godne pożałowania [zwłaszcza że
Twoje nazwisko wcale nie jest lepsze ;J], ale widząc resztę tekstów
nacechowanych emocjonalnie i bez większej zawartości merytorycznej,
uznałem że nie będę karmił trolli ;)

> Znam sie na prawie autorskim tyle, ile da sie po zaliczeniu
> egzaminów na UW z tego przedmiotu i pokrewnych, np. cywila, a
> jako autor i producent wiem o rzeczach tez inaczej.

Łatwo się domyśleć ;J

> Jako chrześcijanka pracuje nad soba, żeby nie ranic słowem

:DDD to było dobre! ;D  Wiesz, ja nie uważam się za dobrego
Chrześcijanina i nie jestem zbyt "wierzący", ale przynajmniej nie
wpadam na listę publiczną i nie jadę po ludziach że są czerwonymi
komuchami, nie wyładowuję swoich emocji po przeczytaniu jakiegośtam
tekstu [mimo że nie ze wszystkim co czytam jestem w stanie się
zgodzić] i nie panikuję, że komuna wraca bo jakiś zapaleniec
postanowił napisać co myśli o monopolu prawa autorkiego, które
to właśnie jego zdaniem przypomina dawne metody ucisku, które zna
z historii.

> dlatego pzrepraszam komunistów.

Taa najpierw wylewać pomyje na ludzi, a później "nic się nie stało,
bo przecież przeprosiłam" ;P Mam nadzieję że w Kościele nie załatwiasz
tak swoich spraw [najpierw nagrzeszyć a później się wyspowiadać i
konto czyste, znów można robić swoje ;J]. Trzeba odpowiadać za swoje
słowa i czyny, a myśleć o konsekwencjach ZANIM się kogoś obrazi, bo
później to już jest musztarda po objedzie ;P
Zresztą, czy mi się zdaje, czy te przeprosiny to tylko taki wybieg
retoryczny? "Przepraszam komunistów" można odebrać tak, że jeśli ktoś
uważa że należały mu się te twoje przeprosiny, to tak jakby podpisał
się pod tym, że jest komunistą ;J Taka "transakcja wiązana" ;P
[tudzież "Koń Trojański" ;P].

> Tata mi powiedział, że Polska potrzebuje króla i ja mu wierzę.

Jarka czy Lesia? :>

> Idzie Król, Pacem in Terris

Nie znam łaciny, ale skoro nikomu nie przeszkadza tutaj, że się jej
używa w obliczu, gdy pewnie z 50% osób może nie zrozumieć, to chyba
nie będzie nikt narzekał, jak zacznę pisać w narzeczu Suahili ;)


P.S.: Ludzie! Tnijcie posty! To juz jest przesadyzm!

--
SasQ

Programowanie gier:   http://sasq.programuj.com/
Świadome śnienie:     http://ldmasta.w.interia.pl/