Skip to Content.
Sympa Menu

cc-pl - Re: [Cc-pl] zbiorowy zarząd i licencje CC

cc-pl AT lists.ibiblio.org

Subject: Creative Commons Polska

List archive

Chronological Thread  
  • From: Krzysztof Siewicz <siewi AT interia.pl>
  • To: Creative Commons Polska <cc-pl AT lists.ibiblio.org>
  • Subject: Re: [Cc-pl] zbiorowy zarząd i licencje CC
  • Date: Thu, 26 May 2005 12:20:09 +0200

Witam,

> Ale niestety zupełnie inne
> są interesy twórcy a inne OZZ.

Czyz OZZ nie maja wpisane w statutach, ze ich celem jest ochrona praw
stowarzyszonych w nich tworcow? Jak jest tu mozliwa sprzecznosc
interesow? Czy moglbys Piotrze rozwinac swoja mysl?

Zastanowmy sie, jaki jest wzajemny stosunek interesow CC oraz OZZ.
Scislej, czy tworca publikujacy na licencjach CC w jakis sposob
ogranicza komercyjny obrot tworczoscia (czego usprawnianie jest Twoim
zdaniem glownym celem OZZ)? Jezeli wybiera licencje CC-*-NC to kwestia
uzytku komercyjnego jest otwarta i tworca lub OZZ ma tu pelne pole do
popisu, jezeli tylko zostanie do tego przez tworce upowazniona. (Chyba
dobrze rozumiem - udzielenie licencji CC-*-NC nie zamyka drogi do
pozniejszej negocjacji wykorzystania komercyjnego?)

Jezeli natomiast tworca wybierze licencje CC bez NC to pojawia sie
problem domniemania reprezentacji OZZ, ktora moze chciec chronic
interesy tworcy mimo jego wyraznego zezwolenia na komercyjne
wykorzystanie. Ale, czy wtedy znaczek CC nie bedzie wystarczajaca
przeslanka do obalenia domniemania?

Piszesz, ze wiekszosc tworcow jest jednak zmuszana do przenoszenia swych
praw na OZZ. Jak slusznie zauwazyla prof. Traple w Krakowie - Ci tworcy
nie moga skorzystac z licencji CC, bo nie moga dysponowac prawami, ktore
im juz nie przynaleza. Wobec tego wydaje mi sie, ze problem ewentualnej
sprzecznosci interesow CC i OZZ jest w ten dosc brutalny sposob
rozwiazany...

Piszesz, ze same OZZ moglyby chciec skorzystac z licencji CC, ale nie
bedzie im sie to oplacac, bo oznacza to rezygnacje z czesci oplat
licencyjnych. Mysle, ze OZZ sa w stanie przeprowadzic ekonomiczny
rachunek kosztow scigania wszystkich taksowkarzy i fryzjerow w
porownaniu z zyskami jakie moga osiagnac dzieki zwiekszeniu ilosci
latwiej sciagalnych oplat wywolanych udostepnieniem na licencjach CC.
Chodzi mi o to, ze znaczek CC staje sie trendy, moze wiec zwiekszyc
sluchalnosc i ogladalnosc, a licencje CC nie oznaczaja rezygnacji z
pobierania oplat przez OZZ (chyba dobrze rozumiem?).

> Zbiorowy zarząd jest
> potrzebny, a nawet konieczny.

DRM + Trusted Computing jest w stanie zastapic zbiorowy zarzad.
Stowarzyszenia z calym aparatem administracyjno-prawnym moga okazac sie
bardziej kosztowne od technicznego zabezpieczenia utworu przed
korzystaniem w sposob, na ktory tworca nie wyrazil zgody. Ciagnac dalej
to science-fiction (choc chyba nie tak bardzo fiction), OZZ moga sie
wtedy przeszktalcic w dostarczycieli technologii DRM. Wzrosnie
zapotrzebowanie na informatykow, a spadnie na prawnikow...

Pozdrawiam,
Krzysztof Siewicz

-------------------------------------------------------------------
Lepsze konta email >> http://link.interia.pl/f1889 <<





Archive powered by MHonArc 2.6.24.

Top of Page