Skip to Content.
Sympa Menu

cc-pl - Re: [Cc-pl] Krytyka Polityczna, CC, wzor umowy

cc-pl AT lists.ibiblio.org

Subject: Creative Commons Polska

List archive

Chronological Thread  
  • From: Krzysztof Siewicz <siewi AT interia.pl>
  • To: Creative Commons Polska <cc-pl AT lists.ibiblio.org>
  • Subject: Re: [Cc-pl] Krytyka Polityczna, CC, wzor umowy
  • Date: Sun, 29 May 2005 17:54:11 +0200

Witam,

> Jarku masz racje, bedzie tu potrzebna nowa umowa. kazda licencja CC
> zawiera zakaz sublicencjonowania

Zaraz zaraz - pytanie było, czy konieczne jest podpisanie nowej umowy
przez twórcę, który udzielił już licencji CC z wydawcą, który chce jego
utwór rozpowszechniać. Moim zdaniem nie, jeżeli tylko wydawca postępuje
zgodnie z warunkami licencji (np. NC itp.)

Przecież wydanie drukiem utworu na CC nie będzie próbą udzielenia
sublicencji, a kolejni użytkownicy utworu nabędą prawa z licencji CC
bezpośrednio od twórcy (a przynajmniej taki stan rzeczy usiłuje
wprowadzić jedno z końcowych postanowień każdej licencji CC).

Przy tej okazji zauważyłem, że polskie wersje licencji CC nie dość
precyzyjnie wymieniają pola eksploatacji - czy przez "Powyższe
uprawnienia Licencjobiorca może wykonywać na wszystkich rodzajach
nośników, we wszystkich rodzajach środków przekazu, oraz we wszystkich
aktualnie znanych formatach" należy rozumieć wszystkie znane pola
eksploatacji? Użycie słów "drogą cyfrową" w pozostałych postanowieniach
może sugerować, że chodzi tylko o taki sposób eksploatacji - ale z
wersji angielskiej wnoszę, że nie taka była intencja.

> 1. autor zawiera z KP umowe identyczna jak licenja CC z tym jednym
> ...
> najlepsze - wprowadza sie zamet, bo niby to sie korzysta z licencji CC,
> a tak naprawde sie nie korzysta.

Święte słowa... Poza tym po co autor miałby zawierać taką "semi-licencję
CC" z jednym podmiotem, żeby zaraz później doszło do zawarcia pełnej
licencji CC z każdym, kto tylko chce? A warunek CC-*-BY kogo by dotyczył
- wskazania twórcy czy KP?

> 2. inna mozliwosc to przeniesienie majatkowych praw autorskich przez
> autora na KP-Wydawce (tak jak to pisze Krzysztof). w tej sytuacji trzeba
> ...
> a. mozna w umowie przenoszacej zobowiazac KP do tego aby
> rozpowszechniala utwor tylko na licencjach CC - tylko jaki jest wtedy
> sens przenoszenia praw autorskich? od strony prawnej musialoby to

W ogóle nie widzę większego sensu uczynienia z KP licencjodawcy... chyba
jedynie po to, aby móc finansowo zachęcać twórców do publikowania na
licencjach CC (tzn. kupimy od Ciebie prawa, jeżeli zgodzisz się, abyśmy
to MY opublikowali TWÓJ utwór na CC), co z kolei też jest bez sensu, bo
twórcy publikują na licencjach CC nie dla pieniędzy (podobno :) ).

> b. mozna sprobowac zawrzec umowe przeniesienia majatkowych praw
> ...
> (zawartym w umowie przenoszacej) umowa ulegalaby rozwiazniu. daje to
> gwarancje autorowi, ze jego utwor KP rozpowszechniac bedzie tylko na
> licencjach CC, ale jest to znow dosc skomplikowane (rozroznienie czego

Najlepszą gwarancją dla autora, że jego utwór będzie rozpowszechniany na
licencji CC jest samodzielne opublikowanie go na licencji CC...

Jednym z celów licencji CC jest eliminacja pośredników - użytkownik
zawiera umowę bezpośrednio z twórcą. W niniejszej dyskusji tymczasem
zastanawiamy się jak by tu jednak wprowadzić pośrednika... trochę tak,
jakby wbijać gwoździe butem.

W rzeczywistości domyślnego reżimu praw autorskich wydawca musi zawrzeć
umowę z twórcą, bo jego działania wkraczają w prawa wyłączne twórcy,
podczas gdy użytkownicy takiej umowy nie muszą zawierać, bo jeżeli
legalnie kupują wydrukowany przez wydawcę utwór to mogą (korzystając z
wyczerpania prawa i dozwolonego użytku) spokojnie z niego korzystać. W
rzeczywistości CC twórca udostępnia utwór na licencji, która pozwala
każdemu stać się wydawcą. Nie zmienia to faktu, że poza rzeczywistością
wirtualną zwykli użytkownicy nadal nie będą potrzebowali stać się stroną
licencji...

Wobec tego pytanie, nad którym dyskutujemy jest chyba próbą dostosowania
starych zasad relacji autor-wydawca do nowej rzeczywistości licencji
CC... tymczasem rola wydawców powinna raczej przypominać to co robią
firmy sprzedające wolne oprogramowanie. Tam też poszukiwałbym
konstrukcji prawnych.

Pozdrawiam,
Krzysztof Siewicz

----------------------------------------------------------------------
Znajdz swoja milosc na wiosne... >>> http://link.interia.pl/f187a





Archive powered by MHonArc 2.6.24.

Top of Page